poniedziałek, 18 października 2010

Chrismtas is coming

Praca praca praca...ma ktoś coś dla mnie?? Doprawdy, znaleźć pracę wcale nie jest tak łatwo, jak myślałam...ale hej, chwila, jestem w Krakowie, mieście moich marzeń !! Będę szukać, dopóki czegoś nie znajdę. Jestem zdeterminowana i kreatywna, że tak powiem- pracownik idealny ;PP

Job job job...who have something for me?? Realy, it's not easy to find nice and interesting job, but wait!! I'm in Cracow, city of my dreams ;)) I'll be to look for until I find something. I'm determinated, creative pearson- ideal employee...i think


Wystawa świąteczna w sklepie...swego rodzaju fenomen-wyprzedzili nawet ciężarówki coca coli!!

Christmas shop window...so magical but strange, we have October yet!! They're quicker even than coca-cola advert in tv ;)

4 komentarze:

  1. Jejku! Toż to dopiero październik! Złota polska jesień! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Laska, a Ty nie miałaś przypadkiem pracy w sklepie plastycznym?
    Mnie w ogóle ogarnia taka panika, że nie zostanę dziennikarzem. Otwieram KMAG tam gdzie jest spis treści i patrze, że ludzie, którzy tam publikują mają np. 16 czy 19 lat. A ja co, nic, nic, czarna dziura, czarna dupa, bloga sobie piszę - ot co!

    OdpowiedzUsuń
  3. Gdy to usłyszałam też się przeraziłam. Jak to możliwe aby rutyna stanowiła 85%?? Ale potem po głębszej analizie stwierdziłam, że jednak warto zaczekać na ten kawałek czekolady, wtedy smakuje nieziemsko.

    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oh my god this is a truck ! So funny !
    http://selenite.weebly.com/

    OdpowiedzUsuń